Katarzyna Zdanowicz
2005-01-29 11:21:49 UTC
Witam.
Jest jedno twierdzenie, które mnie męczy od jakiegoś czasu, bo było
używane do iluś dowodów których się ostatnio uczyłam, a samego
twierdzenia dowodu nigdzie nie znalazłam i nie umiem wygenerować.
Twierdzenie jest o tym, że przeliczalna suma zbiorów brzegowych
domkniętych jest zbiorem brzegowym. Chyba... Możliwe, że ma jeszcze w
założeniu, że przestrzeń jest zupełna.
Googiel wyrzucił mi na to tylko tw. Baire'a, że ta suma jest różna od
całej przestrzeni.
I ja teraz nie wiem, czy wykładowca się pomylił, czy ja coś źle
przepisałam... Więc bardzo proszę o informacje, jak to twierdzenie
naprawdę brzmi i czyje jest, ewentualnie o namiary na dowód.
Z góry dzięki.
Jest jedno twierdzenie, które mnie męczy od jakiegoś czasu, bo było
używane do iluś dowodów których się ostatnio uczyłam, a samego
twierdzenia dowodu nigdzie nie znalazłam i nie umiem wygenerować.
Twierdzenie jest o tym, że przeliczalna suma zbiorów brzegowych
domkniętych jest zbiorem brzegowym. Chyba... Możliwe, że ma jeszcze w
założeniu, że przestrzeń jest zupełna.
Googiel wyrzucił mi na to tylko tw. Baire'a, że ta suma jest różna od
całej przestrzeni.
I ja teraz nie wiem, czy wykładowca się pomylił, czy ja coś źle
przepisałam... Więc bardzo proszę o informacje, jak to twierdzenie
naprawdę brzmi i czyje jest, ewentualnie o namiary na dowód.
Z góry dzięki.
--
pozdrawiam, >< >
Katarzyna Zdanowicz [końcówkę emaila zmień na poczta onet pl]
pozdrawiam, >< >
Katarzyna Zdanowicz [końcówkę emaila zmień na poczta onet pl]