emen
2004-06-16 22:34:31 UTC
W zasadzie problem jest dość podstawowy (I rok, sem 1 GAL, mat. na UW), a ja
się bronię w poniedziałek (21 06). Wkurzony jestem, że nie rozumiem tego,
mimo, że pojmuję o wiele trudniejsze rzeczy. Proszę uprzejmie o wyrozumiałe
wskazanie błędu w moim rozumowaniu:
Mamy dwie bazy w tej samej przestrzeni: a oraz b oraz odpowiednie 2
przekształcenia A zadane w bazie a oraz B jako odpowiednik A ale w bazie b.
Mamy też M jako macież przejścia pomiędzy bazami a i b. Dla uproszczenia
zakładamy że a(i)=e(i) - baza kanoniczna. Zatem jeśli dobrze rozumiem w
macierzy przejścia w kolumnach będą stały odpowiednio obrazy wektorów bazowych
a:
M = [b(1)...b(n)] (czyli Ma(i) = b(i)).
Zatem aby uzyskać dpowiednik wektora v w bazie a robię następującą rzecz:
u = (M^-1)v (u z lin(a(i)), v z lin(b(i))).
Teraz mając ten odpowiednik mogę zadziałać na niego macieżą przekształcenia A:
Au = A(M^-1)v
następnie mogę przenieść te wartość spowrotem do przestrzeni lin(b(i)):
MAu = MA(M^-1)v
jednocześnie wiem, że:
Bv = MAu
zatem:
Bv = MA(M^-1)v , czyli B = MA(M^-1)
ale ten wzór się nie zgadza, bo według wykładów i książek jest:
B = (M^-1)AM
Gdzie w takim razie popełniłem błąd?
Dręczy mnie to i mimo, że mógłbym zapamiętać/zakuć, jak jest, to wolę
zrozumieć ;)
Pozdrawiam
emen
się bronię w poniedziałek (21 06). Wkurzony jestem, że nie rozumiem tego,
mimo, że pojmuję o wiele trudniejsze rzeczy. Proszę uprzejmie o wyrozumiałe
wskazanie błędu w moim rozumowaniu:
Mamy dwie bazy w tej samej przestrzeni: a oraz b oraz odpowiednie 2
przekształcenia A zadane w bazie a oraz B jako odpowiednik A ale w bazie b.
Mamy też M jako macież przejścia pomiędzy bazami a i b. Dla uproszczenia
zakładamy że a(i)=e(i) - baza kanoniczna. Zatem jeśli dobrze rozumiem w
macierzy przejścia w kolumnach będą stały odpowiednio obrazy wektorów bazowych
a:
M = [b(1)...b(n)] (czyli Ma(i) = b(i)).
Zatem aby uzyskać dpowiednik wektora v w bazie a robię następującą rzecz:
u = (M^-1)v (u z lin(a(i)), v z lin(b(i))).
Teraz mając ten odpowiednik mogę zadziałać na niego macieżą przekształcenia A:
Au = A(M^-1)v
następnie mogę przenieść te wartość spowrotem do przestrzeni lin(b(i)):
MAu = MA(M^-1)v
jednocześnie wiem, że:
Bv = MAu
zatem:
Bv = MA(M^-1)v , czyli B = MA(M^-1)
ale ten wzór się nie zgadza, bo według wykładów i książek jest:
B = (M^-1)AM
Gdzie w takim razie popełniłem błąd?
Dręczy mnie to i mimo, że mógłbym zapamiętać/zakuć, jak jest, to wolę
zrozumieć ;)
Pozdrawiam
emen
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/