Discussion:
x=0, y=0
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Kredka
2004-05-08 11:01:37 UTC
Permalink
czy funkcje z tematu sa zarazem nieparzyste, jak i parzyste?
jakie sa ich pochodne?

przykro mi, ze pytania sa tak banalne, ale mam nadzieje, ze sie ze mnie
smial :P mloda jestem
kredka
Kredka
2004-05-08 11:05:41 UTC
Permalink
Post by Kredka
przykro mi, ze pytania sa tak banalne, ale mam nadzieje, ze sie ze mnie
smial
tzn ze nikt sie nie bedzie ze mnie smial :)) chyba slowka wpadly mi do
herbaty :>
Grzegorz Busz
2004-05-08 11:14:21 UTC
Permalink
Post by Kredka
czy funkcje z tematu sa zarazem nieparzyste, jak i parzyste?
jakie sa ich pochodne?
Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą

Prosta x=0 to nie jest funkcja (przypomnij sobie definicję funkcji)
--
Pozdrawiam
Grzegorz Busz
Kredka
2004-05-08 11:22:00 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Busz
Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą
dziekuje :)
Post by Grzegorz Busz
Prosta x=0 to nie jest funkcja (przypomnij sobie definicję funkcji)
racja, zapytam w takim razie inaczej:
czy funkcja y=x dla x ze zbioru jednoelementowego {0} jest funkcja parzysta,
nieparzysta...?

i jeszcze raz pytam o pochodne
Lukasz Grabun
2004-05-08 11:27:02 UTC
Permalink
Post by Kredka
czy funkcja y=x dla x ze zbioru jednoelementowego {0} jest funkcja parzysta,
nieparzysta...?
A jaka jest definicja nie/parzystości?
Post by Kredka
i jeszcze raz pytam o pochodne
A jaka jest definicja pochodnej (hint: jaka musi być dziedzina
funkcji)?
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
Kredka
2004-05-08 11:32:08 UTC
Permalink
Post by Lukasz Grabun
A jaka jest definicja nie/parzystości?
A jaka jest definicja pochodnej (hint: jaka musi być dziedzina
funkcji)?
Zauwazylam, ze to ulubiony tekst co poniektorych tutaj :/
Znam dobrze te definicje, a pytam, bo nie jestem alfa i omega, ucze sie i
mam prawo miec watpliwosci. O takich funkcjach nie pisza w podrecznikach
Lukasz Grabun
2004-05-08 11:34:47 UTC
Permalink
Post by Kredka
Post by Lukasz Grabun
A jaka jest definicja nie/parzystości?
A jaka jest definicja pochodnej (hint: jaka musi być dziedzina
funkcji)?
Znam dobrze te definicje, a pytam, bo nie jestem alfa i omega, ucze sie i
mam prawo miec watpliwosci. O takich funkcjach nie pisza w podrecznikach
Nie znasz definicji, bo byś się nie pytała.

Parzystość: f(x)=f(-x), dla każdego x z dziedziny. Twoja funkcja to
spełnia?

Nieparzystość: f(x)=-f(-x), dla każdego x z dziedziny. Twoja funkcja
to spełnia?

Takich postów jak twój przychodzi mniej więcej 100 tygodniowo.
Wybacz, odechciewa się...
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
Kredka
2004-05-08 11:39:41 UTC
Permalink
Post by Lukasz Grabun
Takich postów jak twój przychodzi mniej więcej 100 tygodniowo.
Wybacz, odechciewa się...
Dziekuje i radze nastepnym razem wlaczyc sobie ignorowanie wiadomosci, a nie
psuc humor sobie (!) i innym
A moze wystarczy po prostu utworzyc grupe pl.sci.matematyka.glupiepytania ?
:)
Lukasz Grabun
2004-05-08 11:40:33 UTC
Permalink
Post by Kredka
Dziekuje i radze nastepnym razem wlaczyc sobie ignorowanie wiadomosci, a nie
psuc humor sobie (!) i innym
A moze wystarczy po prostu utworzyc grupe pl.sci.matematyka.glupiepytania ?
Były już różne propozycje. Żadna nie przeszła ze względu na różne
trudności związane z jej "wdrożeniem".
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
Kredka
2004-05-08 11:47:44 UTC
Permalink
Post by Lukasz Grabun
Były już różne propozycje. Żadna nie przeszła ze względu na różne
trudności związane z jej "wdrożeniem".
Zatem wyglada na to, ze bedziecie musieli sie uzerac z nami,
definicjo-ignorantami :)
Ale spox, poducze sie troche i przyjde Wam pomoc odpedzac hordy mlodych
adeptow matematyki ;P
Lukasz Grabun
2004-05-08 11:35:26 UTC
Permalink
Post by Kredka
Post by Lukasz Grabun
A jaka jest definicja nie/parzystości?
A jaka jest definicja pochodnej (hint: jaka musi być dziedzina
funkcji)?
Znam dobrze te definicje, a pytam, bo nie jestem alfa i omega, ucze sie i
mam prawo miec watpliwosci. O takich funkcjach nie pisza w podrecznikach
Nie znasz definicji, bo byś się nie pytała, jakbyś znała.

Parzystość: f(x)=f(-x), dla każdego x z dziedziny. Twoja funkcja to
spełnia?

Nieparzystość: f(x)=-f(-x), dla każdego x z dziedziny. Twoja funkcja
to spełnia?

Takich postów jak twój przychodzi mniej więcej 100 tygodniowo.
Wybacz, odechciewa się...
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
nuclear
2004-05-08 12:19:21 UTC
Permalink
Post by Lukasz Grabun
Post by Kredka
Post by Lukasz Grabun
A jaka jest definicja nie/parzystości?
A jaka jest definicja pochodnej (hint: jaka musi być dziedzina
funkcji)?
Znam dobrze te definicje, a pytam, bo nie jestem alfa i omega, ucze sie i
mam prawo miec watpliwosci. O takich funkcjach nie pisza w podrecznikach
Nie znasz definicji, bo byś się nie pytała, jakbyś znała.
Parzystość: f(x)=f(-x), dla każdego x z dziedziny. Twoja funkcja to
spełnia?
Nieparzystość: f(x)=-f(-x), dla każdego x z dziedziny. Twoja funkcja
to spełnia?
hehe spełnia ;-) każda funkcja o postaci y=x(W(x)) [W(x)-dowolny wielomian]
dla dziedziny D={0}jest jednoczesnie parzysta i nieparzysta ;-P
Lukasz Grabun
2004-05-08 12:17:18 UTC
Permalink
Post by nuclear
hehe spełnia ;-) każda funkcja o postaci y=x(W(x)) [W(x)-dowolny wielomian]
dla dziedziny D={0}jest jednoczesnie parzysta i nieparzysta ;-P
No i po co kręcisz i łżesz? ATSD: co to jest x(W(x))?
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
TEMPVS
2004-05-08 13:55:53 UTC
Permalink
Użytkownik "Grzegorz Busz" <***@ZASIEKI_ANTYSPAMOWEgazeta.pl> napisał w
wiadomości news:c7ifea$s92$***@inews.gazeta.pl...
: Kredka wrote:
: > czy funkcje z tematu sa zarazem nieparzyste, jak i parzyste?
: > jakie sa ich pochodne?
:
: Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą


bzdura totalna

TEMPVS
Lukasz Grabun
2004-05-08 14:07:16 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
: Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą
bzdura totalna
Rozszerz temat, jeśli łaska.
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
TEMPVS
2004-05-08 15:05:46 UTC
Permalink
U?ytkownik "Lukasz Grabun" <***@purgatory.abyss> napisa? w wiadomo?ci news:***@purgatory.abyss...
: Sat, 8 May 2004 15:55:53 +0200 TEMPVS napisał:
:
: >: Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą
: > bzdura totalna
:
: Rozszerz temat, jeśli łaska.

raczylem odpowiedziec drugiemu oponentowi

TEMPVS
Grzegorz Busz
2004-05-08 14:16:50 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
Post by Grzegorz Busz
Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą
bzdura totalna
Przyłączam się do prośby Kolegi Grabuna

Funkcja f(x)=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i
nieparzystą.
Zapomniałem być może dodać, że ustalamy, że dziedzina takiej funkcji
jest symetryczna względem zera, ale to nie powód aby moją odpowiedź
nazywać bzdurą (troszkę kultury proszę.....;-))

Definicja funkcji parzystej:
f(-x)=f(x)

Definicja funkcji nieparzystej:
f(-x)=-f(x)

Dodając stronami otrzymujemy:

2f(-x)=0, a co za tym idzie f(x)=0

Czekam na obalenie mojej tezy......
--
Pozdrawiam
Grzegorz Busz
TEMPVS
2004-05-08 15:04:30 UTC
Permalink
Użytkownik "Grzegorz Busz" <***@ZASIEKI_ANTYSPAMOWEgazeta.pl> napisał w
wiadomości news:c7iq4f$2k0$***@inews.gazeta.pl...
: >> Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą
: >
: >
: > bzdura totalna
:
: Przyłączam się do prośby Kolegi Grabuna
:
: Funkcja f(x)=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i
: nieparzystą.
: Zapomniałem być może dodać, że ustalamy, że dziedzina takiej funkcji
: jest symetryczna względem zera, ale to nie powód aby moją odpowiedź
: nazywać bzdurą (troszkę kultury proszę.....;-))

przepraszam bardzo... to nie byla bzdura, tylko objaw olbrzymiej madrosci
matematycznej, juz lepiej?

: Pozdrawiam
: Grzegorz Busz

funkcje mozemy podawac rowniez w postaci tabelki, czyz nie?

x | -5 | 5
y | 0 | 0

jak widac (a moze i nie) funkcja ta jest parzysta i nieparzysta jednoczesnie

oczywiscie ktos moze mi zarzucic ze to co pisze jest trywialne, a nawet
ponizej poziomu przedszkola... ale trzebabylo na to wpasc samemu...

jesli kogos ta tabelka nie satysfakcjonuje (a z prawdopodobnie tak bedzie) to
mozna podac wzor funkcji ...

oto jeden z takich

f(x) = sqrt ( x^2 - 1) - sqrt( -x^2+1 )

lub bardziej ogolniej

f(x) = sqrt ( x^2 - a^2) - sqrt( -x^2+a^2 )

dla a=5 otrzymamy te sama funkcje ktora opisuje tableka

TEMPVS
Lukasz Grabun
2004-05-08 15:07:40 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
jesli kogos ta tabelka nie satysfakcjonuje (a z prawdopodobnie tak
bedzie) to mozna podac wzor funkcji ...
Tempus (już się kiedyś pytałem, czy to od tępaka), w skrócie:
strasznie pierdolisz. Nie ma tam u cię na serwerze grupy:
alt.pierdoly.tempusa? Mógłbyś sam sobie pisać i odpowiadać...
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
TEMPVS
2004-05-08 15:38:57 UTC
Permalink
U?ytkownik "Lukasz Grabun" <***@purgatory.abyss> napisa? w wiadomo?ci news:***@purgatory.abyss...
: Sat, 8 May 2004 17:04:30 +0200 TEMPVS napisał:
:
: > jesli kogos ta tabelka nie satysfakcjonuje (a z prawdopodobnie tak
: > bedzie) to mozna podac wzor funkcji ...
:
: Tempus (już się kiedyś pytałem, czy to od tępaka), w skrócie:
: strasznie pierdolisz. Nie ma tam u cię na serwerze grupy:
: alt.pierdoly.tempusa? Mógłbyś sam sobie pisać i odpowiadać...
: Lukasz Grabun

w takim razie nie pisz retorycznych glupot w stylu
"Rozszerz temat, jeśli łaska."
bo tu nie pisze sie po to aby pisac, jak chcesz sobie urzadzac konkurs
oratorski to poszukaj innej grupy

jesli ciagle twierdzisz ze TEMPVS pochodzi od tępaka to zle to o tobie
swiadczy, jesli juz to powinno byc odwrotnie
lacina nie jest pochodną j. polskiego...
ale skad to ma wiedziec jakis ignorant, dla ktorego em=ę
!!!

-----------

: Definicja funkcji parzystej:
: f(-x)=f(x)
: Definicja funkcji nieparzystej:
: f(-x)=-f(x)
: Dodając stronami otrzymujemy:
: 2f(-x)=0, a co za tym idzie f(x)=0
:: Czekam na obalenie mojej tezy......

to nie jest zaden dowod na to ze f(x)=0 jest jedyna fukcja parzysta i
nieparzysta jednoczesnie

tak mozna pisac matematykowi, ktory moze to zweryfikowac,
ale nie komus kto zadaje w tej sprawie pytania bo tego nie wie, jak mozna
kogos wprowadzac w blad?

TEMPVS
TEMPVS
2004-05-08 16:48:38 UTC
Permalink
U?ytkownik "Lukasz Grabun" <***@purgatory.abyss> napisa? w wiadomo?ci news:***@purgatory.abyss...
: Sat, 8 May 2004 17:04:30 +0200 TEMPVS napisał:
:
: > jesli kogos ta tabelka nie satysfakcjonuje (a z prawdopodobnie tak
: > bedzie) to mozna podac wzor funkcji ...
:
: Tempus (już się kiedyś pytałem, czy to od tępaka), w skrócie:
: strasznie pierdolisz. Nie ma tam u cię na serwerze grupy:
: alt.pierdoly.tempusa? Mógłbyś sam sobie pisać i odpowiadać...
: Lukasz Grabun

w takim razie nie pisz retorycznych glupot w stylu
"Rozszerz temat, jeśli łaska."
bo tu nie pisze sie po to aby pisac, jak chcesz sobie urzadzac konkurs
oratorski to poszukaj innej grupy

jesli ciagle twierdzisz ze TEMPVS pochodzi od tępaka to zle to o tobie
swiadczy, jesli juz to powinno byc odwrotnie
lacina nie jest pochodną j. polskiego...
ale skad to ma wiedziec jakis ignorant, dla ktorego em=ę
!!!

-----------

: Definicja funkcji parzystej:
: f(-x)=f(x)
: Definicja funkcji nieparzystej:
: f(-x)=-f(x)
: Dodając stronami otrzymujemy:
: 2f(-x)=0, a co za tym idzie f(x)=0
:: Czekam na obalenie mojej tezy......

to nie jest zaden dowod na to ze f(x)=0 jest jedyna fukcja parzysta i
nieparzysta jednoczesnie

tak mozna pisac matematykowi, ktory moze to zweryfikowac,
ale nie komus kto zadaje w tej sprawie pytania bo tego nie wie, jak mozna
kogos wprowadzac w blad?

TEMPVS
Grzegorz Busz
2004-05-10 05:02:26 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
funkcje mozemy podawac rowniez w postaci tabelki, czyz nie?
x | -5 | 5
y | 0 | 0
jak widac (a moze i nie) funkcja ta jest parzysta i nieparzysta jednoczesnie
oczywiscie ktos moze mi zarzucic ze to co pisze jest trywialne, a
nawet ponizej poziomu przedszkola... ale trzebabylo na to wpasc
samemu...
jesli kogos ta tabelka nie satysfakcjonuje (a z prawdopodobnie tak
bedzie) to mozna podac wzor funkcji ...
oto jeden z takich
f(x) = sqrt ( x^2 - 1) - sqrt( -x^2+1 )
lub bardziej ogolniej
f(x) = sqrt ( x^2 - a^2) - sqrt( -x^2+a^2 )
dla a=5 otrzymamy te sama funkcje ktora opisuje tableka
Wszystke podane przez Ciebie przykłady to funkcja f(x)=0 o odpowiednio
zawężonej lecz co ważne symetrycznej względem zera dziedzinie.
A więc przestań pierd.....

-
Pozdrawiam
Grzegorz Busz
TEMPVS
2004-05-10 06:24:26 UTC
Permalink
Użytkownik "Grzegorz Busz" <***@ZASIEKI_ANTYSPAMOWEgazeta.pl> napisał w
wiadomości news:c7n2cs$al5$***@inews.gazeta.pl...
: > funkcje mozemy podawac rowniez w postaci tabelki, czyz nie?
: >
: > x | -5 | 5
: > y | 0 | 0
: >
: > jak widac (a moze i nie) funkcja ta jest parzysta i nieparzysta
: > jednoczesnie
: >
: > oczywiscie ktos moze mi zarzucic ze to co pisze jest trywialne, a
: > nawet ponizej poziomu przedszkola... ale trzebabylo na to wpasc
: > samemu...
: >
: > jesli kogos ta tabelka nie satysfakcjonuje (a z prawdopodobnie tak
: > bedzie) to mozna podac wzor funkcji ...
: >
: > oto jeden z takich
: >
: > f(x) = sqrt ( x^2 - 1) - sqrt( -x^2+1 )
: >
: > lub bardziej ogolniej
: >
: > f(x) = sqrt ( x^2 - a^2) - sqrt( -x^2+a^2 )
: >
: > dla a=5 otrzymamy te sama funkcje ktora opisuje tableka
:
: Wszystke podane przez Ciebie przykłady to funkcja f(x)=0 o odpowiednio
: zawężonej lecz co ważne symetrycznej względem zera dziedzinie.
: A więc przestań pierd.....
:
: -
: Pozdrawiam
: Grzegorz Busz

ja rozumiem ze dla ciebie ortografia ma szczegolnie waskie zanczenie i
ograniczasz sie jedynie do niego

nie tobie odpisywalem wiec sie nie wtrącaj

jesli ktos odpowiada komus na temat funckji parzystej i nieparzystej, a ten
ktos nie ma o tym zbyt wielkiego pojecia, w ten sposob:

"Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą"

to mialem pelne prawo zareagowac i napisac ze to nieprawda

niektorzy mysla ze sa tu wielkimi panami i pisza sami dla siebie, zapominajac
totalnie o tym, ze to czytaja rowniez inni i nie chcieliby dowiadywac sie
blednych informacji podawanych jako prawdziwe

TEMPVS
Lukasz Grabun
2004-05-10 11:58:20 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
"Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą"
to mialem pelne prawo zareagowac i napisac ze to nieprawda
Łżesz, bo to akurat prawda. Tępuk.
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
TEMPVS
2004-05-10 14:00:12 UTC
Permalink
U?ytkownik "Lukasz Grabun" <***@purgatory.abyss> napisa? w wiadomo?ci news:***@purgatory.abyss...
: Mon, 10 May 2004 08:24:26 +0200 TEMPVS napisał:
:
: > "Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą"
: > to mialem pelne prawo zareagowac i napisac ze to nieprawda
:
: Łżesz, bo to akurat prawda. Tępuk.

A jaka jest jej dziedzina? Grubas.

TEMPVS
Lukasz Grabun
2004-05-10 14:03:02 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
: > "Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą"
: Łżesz, bo to akurat prawda. Tępuk.
A jaka jest jej dziedzina? Grubas.
Co za różnica, tępuku? y=0 obcięte do jakiegokolwiek zbioru będącego
podzbiorem swojej dziedziny zawsze będzie funkcją tożsamościowo równą
zero. Jejku, ciężko to pojąć?
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
TEMPVS
2004-05-10 14:12:09 UTC
Permalink
U?ytkownik "Lukasz Grabun" <***@purgatory.abyss> napisa? w wiadomo?ci news:***@purgatory.abyss...
: Mon, 10 May 2004 16:00:12 +0200 TEMPVS napisał:
:
: >: > "Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą"
: >: Łżesz, bo to akurat prawda. Tępuk.
: > A jaka jest jej dziedzina? Grubas.
:
: Co za różnica, tępuku? y=0 obcięte do jakiegokolwiek zbioru będącego
: podzbiorem swojej dziedziny zawsze będzie funkcją tożsamościowo równą
: zero. Jejku, ciężko to pojąć?

co to znaczy swojej dziedziny? pytalemm o dziedzine jak widac nie potrafisz
jej wskazac

zadanie z * (chyba 1 klasa liceum)
wyznaczyc dziedzine funckji
a) f(x) = 0^(x^2-1)
b) g(x) = 0

a) Df=R\<-1,1>
b) Dg=R

funkcje f i g to rozne funkcje bo maja rozne dziedziny

ciezko to pojac?

TEMPVS

TEMPVS
Lukasz Grabun
2004-05-10 14:41:57 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
co to znaczy swojej dziedziny? pytalemm o dziedzine jak widac nie potrafisz
jej wskazac
Drogi kolego -- funkcja równa zero, określona na dowolnej dziedzinie
symetrycznej względem zera jest *jedyną* funkcją parzystą i
nieparzystą.

Może inaczej: jak nazwiesz funkcję przyporządkowującą zero każdemu
argumentowi z dziedziny? Tępuku?
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
Grzegorz Busz
2004-05-10 16:41:26 UTC
Permalink
Post by Lukasz Grabun
Drogi kolego -- funkcja równa zero, określona na dowolnej
dziedzinie
Post by Lukasz Grabun
symetrycznej względem zera jest *jedyną* funkcją parzystą i
nieparzystą.
TEMVS ma chyba rację - f(x)=0 nie jest jedyną taką funkcją..
Przecież są i i inne:

f(x)=2x-2x
f(x)=sinx-sinx
f(x)=2^x-2^x

nie mówiąc o bardziej skomplikowanych jak:

f(x)=(2^x+3^x+sin(cos(x)))-(2^x+3^x+sin(cos(x)))

itd.... ;-)
--
Pozdrawiam
Grzegorz Busz
dK
2004-05-10 17:53:25 UTC
Permalink
Mon, 10 May 2004 18:41:26 +0200, na pl.sci.matematyka, Grzegorz Busz
Post by Grzegorz Busz
Post by Lukasz Grabun
Drogi kolego -- funkcja równa zero, określona na dowolnej
dziedzinie
Post by Lukasz Grabun
symetrycznej względem zera jest *jedyną* funkcją parzystą i
nieparzystą.
TEMVS ma chyba rację - f(x)=0 nie jest jedyną taką funkcją..
f(x)=2x-2x
f(x)=sinx-sinx
f(x)=2^x-2^x
f(x)=(2^x+3^x+sin(cos(x)))-(2^x+3^x+sin(cos(x)))
itd.... ;-)
Twoje propozycje są tożsamościowo równe z funkcją f(x)=0 więc nie są to
inne przykłady funkcji parzystych i nieparzystych jednocześnie.

Mówiąc o funkcji należy obok samego wzoru funkcji wziąć pod uwagę dziedzinę
w jakiej ta funkcja jest określona. Dopiero to stanowi o funkcji - zresztą
zgodnie z definicją tego pojęcia. W związku z tym można wskazać wiele
przykładów funkcji jednocześnie parzystych i nieparzystych.Wszystkie te
przykłądy można sprowadzić do jednej ogólnej postaci

f(x)=0 gdzie x (- D

przy czym każdy element zbioru D spełnia warunek jeśli x (- D, to i -x (- D

pozdrawiam

d(arek)K
Grzegorz Busz
2004-05-10 18:04:11 UTC
Permalink
Post by dK
Twoje propozycje są tożsamościowo równe z funkcją f(x)=0 więc nie są
to inne przykłady funkcji parzystych i nieparzystych jednocześnie.
Nie zauważyłeś znaczka ;-) na końcu mojej wypowiedzi
--
Pozdrawiam
Grzegorz Busz
Grzegorz Busz
2004-05-10 18:06:26 UTC
Permalink
Poza tym proponuję prześledziż wątek od początku zwracając szczególną
uwagę na news:c7iq4f$2k0$***@inews.gazeta.pl
--
Pozdrawiam
Grzegorz Busz
dK
2004-05-10 18:45:28 UTC
Permalink
Mon, 10 May 2004 20:06:26 +0200, na pl.sci.matematyka, Grzegorz Busz
Post by Grzegorz Busz
Poza tym proponuję prześledziż wątek od początku zwracając szczególną
Prześledziłem...

Duzo w niej było krwi i emocji i sporu wynikającego z nieścisłego
formułowania myśli w sytuacji, gdy może ono doprowadzić do niejednoznacznej
interpretacji.

Tempus ma racje mówiąc, że jest wiele funkcji parzystych i nieparzystych
jednocześnie.
Ty masz częściowo rację pisząc, że jest to funkcja f(x)=0.

Twoja nieścisłość polega na tym, że pisząc wzór f(x)=0 nie wskazujesz
jednej konkretnej funkcji, tylko całą ich klasę. Przy wzorze funkcji
*zawsze* musisz bowiem określić do jakiego zbioru należy x (dziedzina)

Przykład

f(x)=0 gdzie x(-R
i
f(x)=0 gdzie x(-C (całkowitych) to są dwie *różne* funkcje i obie są
parzyste i nieparzyste.


d(arek)K
Mariusz Gromada
2004-05-10 21:27:38 UTC
Permalink
Post by dK
Tempus ma racje mówiąc, że jest wiele funkcji parzystych i nieparzystych
jednocześnie.
Tega faktu nikt nie zaprzeczał.
Post by dK
Ty masz częściowo rację pisząc, że jest to funkcja f(x)=0.
Twoja nieścisłość polega na tym, że pisząc wzór f(x)=0 nie wskazujesz
jednej konkretnej funkcji, tylko całą ich klasę. Przy wzorze funkcji
*zawsze* musisz bowiem określić do jakiego zbioru należy x (dziedzina)
To również było powiedziane (sformułowanie - "dziedzina symetryczna
względem 0")
--
Mariusz Gromada
http://atraktor.xt.pl
TEMPVS
2004-05-11 16:22:18 UTC
Permalink
U?ytkownik "Mariusz Gromada" <***@wp.pl> napisa? w wiadomo?ci news:c7os4e$oia$***@julia.coi.pw.edu.pl...
: Użytkownik dK napisał:
:
: > Tempus ma racje mówiąc, że jest wiele funkcji parzystych i nieparzystych
: > jednocześnie.
:
: Tega faktu nikt nie zaprzeczał.
:
: > Ty masz częściowo rację pisząc, że jest to funkcja f(x)=0.
: >
: > Twoja nieścisłość polega na tym, że pisząc wzór f(x)=0 nie wskazujesz
: > jednej konkretnej funkcji, tylko całą ich klasę. Przy wzorze funkcji
: > *zawsze* musisz bowiem określić do jakiego zbioru należy x (dziedzina)
: >
:
: To również było powiedziane (sformułowanie - "dziedzina symetryczna
: względem 0")

ciekawe gdzie
Grzegorz Busz
2004-05-11 16:58:12 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
ciekawe gdzie
np. tu: news:c7iq4f$2k0$***@inews.gazeta.pl

a na marginesie lądujesz u mnie w KF
--
Pozdrawiam
Grzegorz Busz
TEMPVS
2004-05-11 17:18:33 UTC
Permalink
Użytkownik "Grzegorz Busz" <***@ZASIEKI_ANTYSPAMOWEgazeta.pl> napisał w
wiadomości news:c7r0na$67b$***@inews.gazeta.pl...
: > ciekawe gdzie
:
: np. tu: news:c7iq4f$2k0$***@inews.gazeta.pl
:
: a na marginesie lądujesz u mnie w KF
: --
: Pozdrawiam
: Grzegorz Busz

ja tam widze ze ktos MOZE zapolnial czegos dodac po czym spowrotem przechodzi
do stanowiska ze f(x)=0 to jedyna funkcja

funkcja aby nia byla musi miec podane trzy elementy, a jedna z nich jest
dziedzina

nazywanie jedna i ta sama funckja 2 roznych funcji jest bledne

teraz wiem skad juz tyle problemow z nieumiejetnoscia odroznienia funkcji
pierwiastkowej i potegowej stopnia nieparzystego... przeciez dla was to
ciagle jedna i ta sama funkcja...

TEMPVS
TEMPVS
2004-05-10 17:30:47 UTC
Permalink
nie znasz elementarnych pojec matematycznych

TEMPVS
Maciek
2004-05-10 14:36:04 UTC
Permalink
Post by Lukasz Grabun
Post by TEMPVS
"Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą"
to mialem pelne prawo zareagowac i napisac ze to nieprawda
Łżesz, bo to akurat prawda. Tępuk.
No tak, to prawie by zamykalo dyskusje...
Zapomniales tylko trzech drobiazgow:

1. sprawdzic, czy funkcja y=0 okreslona na przedziale (0, 1] jest:
a) parzysta,
b) nieparzysta;

2. przeprosic TEMPVS-a;

3. przeprosic reszte grupy.


Maciek
Lukasz Grabun
2004-05-10 14:43:52 UTC
Permalink
Post by Maciek
a) parzysta,
b) nieparzysta;
Nie jest, nie spełnia założeń definicji. Choć z fałszu można
udowodnić wszystko, tym razem jednak nawet tępus nie da się przekonać,
że jest to funkcja parzysta i nieparzysta.
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
Maciek
2004-05-10 14:51:07 UTC
Permalink
Post by Lukasz Grabun
Post by Maciek
a) parzysta,
b) nieparzysta;
Nie jest, nie spełnia założeń definicji.
Sam wiec widzisz, ze TEMPVS ma racje - to, ze funkcja jest rowna
tozsamosciowo zeru, *nie* oznacza, ze jest parzysta i nieparzysta.
Post by Lukasz Grabun
Choć z fałszu można udowodnić wszystko,
... co z wielkim uporem czynisz w tym watku ...
Post by Lukasz Grabun
tym razem jednak nawet tępus nie da się przekonać,
że jest to funkcja parzysta i nieparzysta.
Plonk warning.

Wlacz myslenie, zanim bedzie za pozno...



Maciek
Lukasz Grabun
2004-05-10 14:53:06 UTC
Permalink
Post by Maciek
Sam wiec widzisz, ze TEMPVS ma racje - to, ze funkcja jest rowna
tozsamosciowo zeru, *nie* oznacza, ze jest parzysta i nieparzysta.
Owszem. Z tymże ktoś dodał w międzyczasie założenie o symetryczności
dziedziny.

Oto jak przebiegał wątek:

* ktoś: funkcja równa zero jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą
i nieparzystą.
* tępus: nie, nie jest.
* ktoś: aha, zapomniałem o symetryczności dziedziny.
* tępus: nie, nie jest.
* ktoś: masz tu dowód, że tak jest.
* tępus: nie, to nie jest dowód.
* ja: ręce opadają...
Post by Maciek
Plonk warning.
Maćku, z całym szacunkiem: nie pieprz, tylko czyń.
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
Mariusz Gromada
2004-05-10 15:49:45 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
nie tobie odpisywalem wiec sie nie wtrącaj
Na publicznych newsach każdy może się wtrącić. Na tym to właśnie polega...
Post by TEMPVS
jesli ktos odpowiada komus na temat funckji parzystej i nieparzystej, a ten
"Funkcja y=0 jest jedyną funkcją jednocześnie parzystą i nieparzystą"
to mialem pelne prawo zareagowac i napisac ze to nieprawda
Cały wątek świadczy, że to akurat Ty masz nikłe pojęcie o sprawie.
Post by TEMPVS
niektorzy mysla ze sa tu wielkimi panami i pisza sami dla siebie, zapominajac
totalnie o tym, ze to czytaja rowniez inni i nie chcieliby dowiadywac sie
blednych informacji podawanych jako prawdziwe
Kiedy przyjmiesz do wiadomości, że te błędne informacje pochodzą właśnie
od Ciebie?
--
Mariusz Gromada
http://atraktor.xt.pl
TEMPVS
2004-05-10 17:31:42 UTC
Permalink
U?ytkownik "Mariusz Gromada" <***@wp.pl> napisa? w wiadomo?ci news:c7o8at$u82$***@julia.coi.pw.edu.pl...
: Użytkownik TEMPVS napisał:
:
:
: Kiedy przyjmiesz do wiadomości, że te błędne informacje pochodzą właśnie
: od Ciebie? news:c7ifea$s92$***@inews.gazeta.pl

TEMPVS
Grzegorz Busz
2004-05-10 16:31:44 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
nie tobie odpisywalem wiec sie nie wtrącaj
Odpisywałeś właśnie mi, a nawet jeśli nie to w każdej mogę zabrać
głos, bo nie tylko ty (celowo z małej litery) masz takie prawo....
Post by TEMPVS
niektorzy mysla ze sa tu wielkimi panami i pisza sami dla siebie,
zapominajac totalnie o tym, ze to czytaja rowniez inni i nie
chcieliby dowiadywac sie blednych informacji podawanych jako
prawdziwe

Dostrzegam tu elementy samokrytyki... To bardzo dobrze o tobie
świadczy
Post by TEMPVS
TEMPVS
Przestań w końcu pierdo...ć od rzeczy
--
Nie pozdrawiam
Grzegorz Busz
Kredka
2004-05-08 14:02:17 UTC
Permalink
czy ktos moglby w koncu rozjasnic kwestie (nie)parzystosci?
zdziebko sie pogubilam po ostatnich postach. matematyka to nauka scisla,
odpowiedz jest jedna, jesli ktos ja zna (a nie udaje, ze zna, nasmiewa sie,
wysmiewa, oburza itp) bylabym stokrotnie wdzieczna za wyjawienie jej na tym
forum :-|
Lukasz Grabun
2004-05-08 14:02:41 UTC
Permalink
Post by Kredka
czy ktos moglby w koncu rozjasnic kwestie (nie)parzystosci?
Dziecko, czego ci jeszcze brakuje?
--
Lukasz Grabun
(używaj adresu grabek (at) acn (dot) waw (dot) pl)
nemo
2004-05-08 16:26:28 UTC
Permalink
definicja parzystości:
dla kazdego x nalezacego do Df f(x)=f(-x)
czyli wykres symetryczny wzgledem OY;

definicja nieparzystości:
dla kazdego x nalezacego do Df f(-x)=-f(x)
czyli wykres symetryczny wzgledem O=(0,0)
i to chyba tyle wyjasniania, potem juz tylko mozna przeliczyc to dla
konkretnej funkcji i wsio :)

a zeby byla jasnosc to ze funkcja nie jest parzysta nie znaczy ze jest
nieparzysta!!! z nie nieparzystosci nie wynika parzystosc(i na odwrot)
a funkcje parzyst i nieparzyste zarazem to :
f(x)=0 i f(x)=|sign(x)| z dziedzinami R
no i takie wynalazki jak y =0, gdzie x nalezy do(-5,5) i tym podobnych ,
symetrycznych przedzialów czyli ogolnie Df=(-a,a), a nalezy do R lub
Df=<-a,a>, ale nie (-a,a>
no dobra bardziej nie ma co sie bawic
Post by Kredka
czy ktos moglby w koncu rozjasnic kwestie (nie)parzystosci?
zdziebko sie pogubilam po ostatnich postach. matematyka to nauka scisla,
odpowiedz jest jedna, jesli ktos ja zna (a nie udaje, ze zna, nasmiewa sie,
wysmiewa, oburza itp) bylabym stokrotnie wdzieczna za wyjawienie jej na tym
forum :-|
TEMPVS
2004-05-08 16:47:09 UTC
Permalink
U?ytkownik "nemo" <***@op.pl> napisa? w wiadomo?ci news:c7j1sq$qmn$***@nemesis.news.tpi.pl...
: definicja parzystości:
: dla kazdego x nalezacego do Df f(x)=f(-x)
: czyli wykres symetryczny wzgledem OY;
:
: definicja nieparzystości:
: dla kazdego x nalezacego do Df f(-x)=-f(x)
: czyli wykres symetryczny wzgledem O=(0,0)
: i to chyba tyle wyjasniania, potem juz tylko mozna przeliczyc to dla
: konkretnej funkcji i wsio :)
:
: a zeby byla jasnosc to ze funkcja nie jest parzysta nie znaczy ze jest
: nieparzysta!!! z nie nieparzystosci nie wynika parzystosc(i na odwrot)
: a funkcje parzyst i nieparzyste zarazem to :
: f(x)=0 i f(x)=|sign(x)| z dziedzinami R
: no i takie wynalazki jak y =0, gdzie x nalezy do(-5,5) i tym podobnych ,
: symetrycznych przedzialów czyli ogolnie Df=(-a,a), a nalezy do R lub
: Df=<-a,a>, ale nie (-a,a>
: no dobra bardziej nie ma co sie bawic

ja mam takie glupie pytanie :)
czym sie rozni f(x)=0 i f(x)=|sign(x)|
?

TEMPVS
TEMPVS
2004-05-08 16:51:52 UTC
Permalink
U?ytkownik "nemo" <***@op.pl> napisa? w wiadomo?ci news:c7j1sq$qmn$***@nemesis.news.tpi.pl...
: definicja parzystości:
: dla kazdego x nalezacego do Df f(x)=f(-x)
: czyli wykres symetryczny wzgledem OY;
:
: definicja nieparzystości:
: dla kazdego x nalezacego do Df f(-x)=-f(x)
: czyli wykres symetryczny wzgledem O=(0,0)
: i to chyba tyle wyjasniania, potem juz tylko mozna przeliczyc to dla
: konkretnej funkcji i wsio :)
:
: a zeby byla jasnosc to ze funkcja nie jest parzysta nie znaczy ze jest
: nieparzysta!!! z nie nieparzystosci nie wynika parzystosc(i na odwrot)
: a funkcje parzyst i nieparzyste zarazem to :
: f(x)=0 i f(x)=|sign(x)| z dziedzinami R
: no i takie wynalazki jak y =0, gdzie x nalezy do(-5,5) i tym podobnych ,
: symetrycznych przedzialów czyli ogolnie Df=(-a,a), a nalezy do R lub
: Df=<-a,a>, ale nie (-a,a>
: no dobra bardziej nie ma co sie bawic

jest jeszcze duzo kombinacji ale tez uwazam ze nie warto...

ja mam takie glupie pytanie :)
czym sie rozni f(x)=0 i f(x)=|sign(x)|
?

TEMPVS
Mariusz Gromada
2004-05-08 18:31:27 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
ja mam takie glupie pytanie :)
czym sie rozni f(x)=0 i f(x)=|sign(x)|
?
Różni się wszystkim poza 0...

Jeżeli dobrze rozumiem znaczenie "sign" to:
f(x)=|sign(x)| = { 1 dla x <> 0; 0 dla x = 0 }

Więc gdzie jest ta nieparzystość?
--
Mariusz Gromada
http://atraktor.xt.pl
TEMPVS
2004-05-08 19:37:52 UTC
Permalink
U?ytkownik "Mariusz Gromada" <***@wp.pl> napisa? w wiadomo?ci news:c7j922$qe2$***@julia.coi.pw.edu.pl...
: Użytkownik TEMPVS napisał:
:
: > ja mam takie glupie pytanie :)
: > czym sie rozni f(x)=0 i f(x)=|sign(x)|
: > ?
:
: Różni się wszystkim poza 0...
:
: Jeżeli dobrze rozumiem znaczenie "sign" to:
: f(x)=|sign(x)| = { 1 dla x <> 0; 0 dla x = 0 }

: Więc gdzie jest ta nieparzystość?

no wlasnie ja nie wiem, dlatego zapytalem o roznice :)
nie smialem pisac ze cos jest bzdura... :)

TEMPVS
nemo
2004-05-09 13:32:04 UTC
Permalink
oki sie machlem z tym |sign(x)| tylko parzysta jest :)


--

somebody answer me why??
Mariusz Gromada
2004-05-09 16:56:38 UTC
Permalink
Post by nemo
oki sie machlem z tym |sign(x)| tylko parzysta jest :)
Skąd w ogóle pomysł na funkcję parzystą i nieparzystą w postaci sign(x)
(czy jej modułu)? Podobnie i ta tabelka...
--
Mariusz Gromada
http://atraktor.xt.pl
nemo
2004-05-09 21:04:38 UTC
Permalink
chm jaka tabelka??
a pomysl sam sie wzial :)

"Mariusz Gromada" napisał w wiadomości
Post by Mariusz Gromada
Skąd w ogóle pomysł na funkcję parzystą i nieparzystą w postaci sign(x)
(czy jej modułu)? Podobnie i ta tabelka...
--
Mariusz Gromada
http://atraktor.xt.pl
Wlodzimierz
2004-05-12 06:55:15 UTC
Permalink
Post by nemo
dla kazdego x nalezacego do Df f(x)=f(-x)
czyli wykres symetryczny wzgledem OY;
dla kazdego x nalezacego do Df f(-x)=-f(x)
czyli wykres symetryczny wzgledem O=(0,0)
i to chyba tyle wyjasniania, potem juz tylko mozna przeliczyc to dla
konkretnej funkcji i wsio :)
a zeby byla jasnosc to ze funkcja nie jest parzysta nie znaczy ze jest
nieparzysta!!! z nie nieparzystosci nie wynika parzystosc(i na odwrot)
f(x)=0 i f(x)=|sign(x)| z dziedzinami R
no i takie wynalazki jak y =0, gdzie x nalezy do(-5,5) i tym podobnych ,
symetrycznych przedzialów czyli ogolnie Df=(-a,a), a nalezy do R lub
Df=<-a,a>, ale nie (-a,a>
no dobra bardziej nie ma co sie bawic
Post by Kredka
czy ktos moglby w koncu rozjasnic kwestie (nie)parzystosci?
zdziebko sie pogubilam po ostatnich postach. matematyka to nauka scisla,
odpowiedz jest jedna, jesli ktos ja zna (a nie udaje, ze zna, nasmiewa
sie,
Post by Kredka
wysmiewa, oburza itp) bylabym stokrotnie wdzieczna za wyjawienie jej na
tym
Post by Kredka
forum :-|
A funkcja dana wzorem X^2+Y^2= R^2 jaka jest; parzysta, czy nieparzysta?

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
TEMPVS
2004-05-12 20:34:52 UTC
Permalink
U?ytkownik "Wlodzimierz " <***@gazeta.pl> napisa? w wiadomo?ci news:c7shoj$a58$***@inews.gazeta.pl...
: nemo <***@op.pl> napisał(a):
:
: > definicja parzystości:
: > dla kazdego x nalezacego do Df f(x)=f(-x)
: > czyli wykres symetryczny wzgledem OY;
: >
: > definicja nieparzystości:
: > dla kazdego x nalezacego do Df f(-x)=-f(x)
: > czyli wykres symetryczny wzgledem O=(0,0)
: > i to chyba tyle wyjasniania, potem juz tylko mozna przeliczyc to dla
: > konkretnej funkcji i wsio :)
: >
: > a zeby byla jasnosc to ze funkcja nie jest parzysta nie znaczy ze jest
: > nieparzysta!!! z nie nieparzystosci nie wynika parzystosc(i na odwrot)
: > a funkcje parzyst i nieparzyste zarazem to :
: > f(x)=0 i f(x)=|sign(x)| z dziedzinami R
: > no i takie wynalazki jak y =0, gdzie x nalezy do(-5,5) i tym podobnych ,
: > symetrycznych przedzialów czyli ogolnie Df=(-a,a), a nalezy do R lub
: > Df=<-a,a>, ale nie (-a,a>
: > no dobra bardziej nie ma co sie bawic
: >
: >
: > Użytkownik "Kredka" <***@USUNTO.o2.pl> napisał w wiadomości
: > news:c7ip8v$so$***@news.onet.pl...
: > > czy ktos moglby w koncu rozjasnic kwestie (nie)parzystosci?
: > > zdziebko sie pogubilam po ostatnich postach. matematyka to nauka
scisla,
: > > odpowiedz jest jedna, jesli ktos ja zna (a nie udaje, ze zna, nasmiewa
: > sie,
: > > wysmiewa, oburza itp) bylabym stokrotnie wdzieczna za wyjawienie jej na
: > tym
: > > forum :-|
:
: A funkcja dana wzorem X^2+Y^2= R^2 jaka jest; parzysta, czy nieparzysta?
:
: WM

to nie jest funkcja co??

jesli dobrze rozumiem co miales na mysli to chodzilo Ci o cos w stylu

f(x,y)=0 Df={ (x,y): x^2+y^2= r^2=/=0 }

tak??? o to chodzilo...

TEMPVS
Wlodzimierz
2004-05-13 05:47:36 UTC
Permalink
Post by TEMPVS
to nie jest funkcja co??
jesli dobrze rozumiem co miales na mysli to chodzilo Ci o cos w stylu
f(x,y)=0 Df={ (x,y): x^2+y^2= r^2=/=0 }
tak??? o to chodzilo...
O to chodziło.

Można rozwikłać tą funkcję ze względu na Y ,zamieniając ją na dwie
zależności: jedną parzystą , drugą nie.

y = SQRT (r^2-x^2)
y =-SQRT (r^2-x^2)

Ale w postaci uwikłanej jak ją traktować?

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Wlodzimierz
2004-05-13 05:53:25 UTC
Permalink
Post by Wlodzimierz
Można rozwikłać tą funkcję ze względu na Y ,zamieniając ją na dwie
zależności: jedną parzystą , drugą nie.
y = SQRT (r^2-x^2)
y =-SQRT (r^2-x^2)
Ale w postaci uwikłanej jak ją traktować?
WM
Wycofuję pytanie(sorry).

Pomyłka z mojej strony :(
Obie funkcje są parzyste.


WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
TEMPVS
2004-05-13 12:09:15 UTC
Permalink
U?ytkownik "Wlodzimierz " <***@gazeta.pl> napisa? w wiadomo?ci news:c7v25o$cs0$***@inews.gazeta.pl...
: TEMPVS <***@op.pl> napisał(a):
:
:
: > to nie jest funkcja co??
: >
: > jesli dobrze rozumiem co miales na mysli to chodzilo Ci o cos w stylu
: >
: > f(x,y)=0 Df={ (x,y): x^2+y^2= r^2=/=0 }
: >
: > tak??? o to chodzilo...
:
: O to chodziło.
:
: Można rozwikłać tą funkcję ze względu na Y ,zamieniając ją na dwie
: zależności: jedną parzystą , drugą nie.
:
: y = SQRT (r^2-x^2)
: y =-SQRT (r^2-x^2)
:
: Ale w postaci uwikłanej jak ją traktować?

w postaci uwiklanej co traktowac, chyba wzor, tak?

wzor jest rownaniem okregu, rownanie to nie jest funkcja

natomiast co do funkcji
f(x,y)=0 Df={ (x,y): x^2+y^2= r^2=/=0 }

(jest to funkcja bowiem, kazdemu elementowi z Df przyporzadkowywuje dokladnie
jeden element ze zbioru Z

to to jaka to jest funkcja, zalezy od definicji uouolnionego pojecia
parzystosci i nieparzystosci funkcji wiecej niz jednej zmiennej (jesli takie
w ogole zostaly zdefiniowane)

TEMPVS

Loading...