Discussion:
Przecinanie sie okregu i elipsy
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Maciek
2004-01-16 08:25:46 UTC
Permalink
Witam.
Mam problem z rozwiazaniem ukladu rownan kwadratowych. Rownanie okregu o danym
srodku i promieniu oraz rownanie elpisy o danym srodku i polosiach a i b:
(x-x1)^2+(y-y1)^2=r1^2 - okrag
(x-x1)^2/a^2+(y-y1)^2/b^2=1 - elipsa
Po szybkiej analizie wnioskuje ze ma byc 6 roznych rozwiazan ( 4 przypadki
wzajemnego przecinania/stykania, brak wspolnych punktow, nakladanie sie na
siebie )
Za wszelka pomoc bede bardzo wdzieczny.
Pozdrawiam,
Maciek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
bosz
2004-01-16 09:17:39 UTC
Permalink
Post by Maciek
Witam.
Mam problem z rozwiazaniem ukladu rownan kwadratowych. Rownanie okregu o
danym srodku i promieniu oraz rownanie elpisy o danym srodku i polosiach a
i b: (x-x1)^2+(y-y1)^2=r1^2 - okrag
(x-x1)^2/a^2+(y-y1)^2/b^2=1 - elipsa
Po szybkiej analizie wnioskuje ze ma byc 6 roznych rozwiazan ( 4 przypadki
wzajemnego przecinania/stykania, brak wspolnych punktow, nakladanie sie na
siebie )
Za wszelka pomoc bede bardzo wdzieczny.
Pozdrawiam,
Maciek
No dobrze ale gdzie jest problem ?
bez analizy widac, ze nalezy uzyc standardowego sposobu
rozwiazywania ukladu rownan... (dodawania stronami po odpowiednim
przeksztalceniu)

Boguslaw
Maciek
2004-01-16 13:25:42 UTC
Permalink
Post by Maciek
Witam.
Mam problem z rozwiazaniem ukladu rownan kwadratowych. Rownanie
okregu o danym srodku i promieniu oraz rownanie elpisy o danym
(x-x1)^2+(y-y1)^2=r1^2 - okrag
(x-x1)^2/a^2+(y-y1)^2/b^2=1 - elipsa
Po szybkiej analizie wnioskuje ze ma byc 6 roznych rozwiazan
( 4 przypadki wzajemnego przecinania/stykania, brak wspolnych
punktow, nakladanie sie na siebie )
A konkretnie - w czym ten problem?
Z tego co widze, to nawet nie sprobowales tego rozwiazac...


Wskazowka: podstaw nowe zmienne, takie zeby pozbyc sie
roznic w nawiasach; a potem jedna z tych nowych zmiennych
wyruguj z ukladu.
A przypadkow roznych bedzie 4, nie 6 - punktow wspolnych
moze byc: zero, dwa, cztery albo nieskonczenie wiele.


Maciek
--
Wesprzyj Wielka Orkiestre Swiatecznej Pomocy!
Kup cokolwiek, byle drogo :-) http://aukcje.wosp.org.pl/
Maciek
2004-01-18 00:52:21 UTC
Permalink
Witam.
Przepraszam ze sie do konca jasno nie wyrazilem.
Problem jest w tym ze rownanie wychodzi koszmarnie dlugie ( nawet podstawiajac
nowe zmienne ) lub cos niewlasciwie robie.
Doszedlem do postaci rownania 4 stopnia, ale nie znalazlem zbyt jasnego dla
mnie sposobu na rozwiazanie tego rownania ( jedynie podają ze trzeba zrobic
podstawienie takie a takie i wyliczyc rownanie )
Wiec chcialem sobie ulatwic(?) sprawe i wrzucilem rownanie typu
Ax^4+Bx^3+Cx^2+Dx+E=0 do programu Mathematica ( ma taka ciekawa mozliwosc
wypisywania gotowych wzorow z parametrami ) i wyliczyl mi poszczegolne
rozwiazania rownania, ale jeszcze bardziej dlugie niz te do ktorych wczesniej
doszedlem. No nic, przepisalem je, dokladnie sprawdzajac, do swojego programiku
( bo punkty przeciecia sie okregu i elpisy ma wyliczac moj program ) i po
uruchomieniu okazuje sie ze jest gdzies w rownaniu blad taki ze wychodzi liczba
ujemna pod pierwiastkiem. Sprawdzalem czy sie nie pomylilem we wczesniejszych
wyprowadzeniach,ale nic nie dojzalem ( mozliwe ze spowodu koszmarnie dlugich
rownan i wielkiej liczby nawiasow )
Wiec moje pytanie jest, jak ten uklad rownan rozwiazac w latwiejzy sposob lub
jak rozwiazac rownanie 4 stopnia ( oraz jaki wyznacznik okresla liczbe
rozwiazan rownania (cos jak w rownaniu kwadratowym jest delta, to jest cos
podobnego dla rownania 4 stopnia ?) A moze ktos ma namiary na biblioteke
(najlepiej dla Delphi) do rozwiazywania tego rownania.
Z gory dziekuje za odpowiedz.
Post by Maciek
A konkretnie - w czym ten problem?
Z tego co widze, to nawet nie sprobowales tego rozwiazac...
Wskazowka: podstaw nowe zmienne, takie zeby pozbyc sie
roznic w nawiasach; a potem jedna z tych nowych zmiennych
wyruguj z ukladu.
A przypadkow roznych bedzie 4, nie 6 - punktow wspolnych
moze byc: zero, dwa, cztery albo nieskonczenie wiele.
Maciek
--
Wesprzyj Wielka Orkiestre Swiatecznej Pomocy!
Kup cokolwiek, byle drogo :-) http://aukcje.wosp.org.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
bosz
2004-01-19 09:39:28 UTC
Permalink
Post by Maciek
Witam.
Przepraszam ze sie do konca jasno nie wyrazilem.
Problem jest w tym ze rownanie wychodzi koszmarnie dlugie ( nawet
podstawiajac nowe zmienne ) lub cos niewlasciwie robie.
Doszedlem do postaci rownania 4 stopnia, ale nie znalazlem zbyt jasnego
dla mnie sposobu na rozwiazanie tego rownania ( jedynie podają ze trzeba
zrobic podstawienie takie a takie i wyliczyc rownanie )
Wiec chcialem sobie ulatwic(?) sprawe i wrzucilem rownanie typu
Ax^4+Bx^3+Cx^2+Dx+E=0 do programu Mathematica ( ma taka ciekawa mozliwosc
wypisywania gotowych wzorow z parametrami ) i wyliczyl mi poszczegolne
rozwiazania rownania, ale jeszcze bardziej dlugie niz te do ktorych
wczesniej doszedlem.
Bo to sobie Pan bardzo ulatwil...

Albo Pan nam inne rownania przedstawil, albo zdrowo namieszal

Boguslaw
Maciek
2004-01-19 11:33:21 UTC
Permalink
Post by Maciek
Witam.
Przepraszam ze sie do konca jasno nie wyrazilem.
Problem jest w tym ze rownanie wychodzi koszmarnie dlugie ( nawet podstawiajac
nowe zmienne ) lub cos niewlasciwie robie.
Albo cos niewlasciwie robisz, albo ....niestarannie napisales
Post by Maciek
Mam problem z rozwiazaniem ukladu rownan kwadratowych. (....)
(x-x1)^2+(y-y1)^2=r1^2 - okrag
(x-x1)^2/a^2+(y-y1)^2/b^2=1 - elipsa
Jak z tego widac, obie krzywe maja wspolny srodek - punkt (x1, y1).
Wprowadzamy wiec nowe wspolrzedne:
X = x - x1
Y = y - y1
i uklad rownan wyglada tak:
X^2 + Y^2 = r1^2
X^2/a^2 + Y^2/b^2 = 1
Mnozymy drugie rownanie stronami przez a^2 i odejmujemy od pierwszego
Y^2 * (1 - a^2/b^2) = r1^2 - a^2 [1]
albo inaczej:
Y^2 = (r1^2 - a^2) / (1 - a^2/b^2) [2]
albo, po rozszerzeniu o b^2:
Y^2 = b^2 * (r1^2 - a^2) / (b^2 - a^2) [3]


Teraz mamy mozliwe nastepujace przypadki.

1. a=b=r - rownanie [1] przyjmuje postac
Y^2 * 0 = 0
jest wiec nieoznaczone - mamy continuum rozwiazan.
Geometrycznie - obie krzywe pokrywaja sie, sa tym samym okregiem;
czyli: "przecinaja sie" wszedzie.


2a. a=b =/= r - rownanie [1] rownowazne jest wiec:
Y^2 * 0 = 'pewna liczba rozna od zera'
czyli sprzeczne - brak rozwiazan. Geometrycznie: druga krzywa
tez jest okregiem, ale roznym od pierwszego.



2b. b^2 < a^2 < r1^2 - rownanie [2] ma postac:
Y^2 = 'liczba dodatnia' / 'liczba ujemna'
nie ma wiec rozwiazan. Geometrycznie: dluzsza polos elipsy
jest krotsza od promienia okregu, wiec elipsa lezy wewnatrz
kola, i nie ma punktow wspolnych z okregiem.


2c. r1^2 < a^2 < b^2 - rownanie [2] ma postac:
Y^2 = 'liczba ujemna' / 'liczba dodatnia'
nie ma wiec rozwiazan. Geometrycznie: krotsza polos elipsy
jest dluzsza od promienia okregu, wiec elipsa lezy na zewnatrz
kola i nie ma punktow wspolnych z okregiem.


2d. r1^2 < b^2 < a^2
2e. a^2 < b^2 < r1^2 - w obu tych przypadkach wystepujace
w rownaniu [3] roznice:
r1^2 - a^2
b^2 - a^2
maja ten sam znak, przy czym pierwsza z nich ma wiekszy modul.
Otrzymujemy zatem
Y^2 > b^2
Ewentualne punkty przeciecia leza poza elipsa (bo rzedne punktow elipsy
nie przekraczaja co do modulu wartosci b) - a wiec przeciec nie ma.
Algebraicznie okaze sie to po podstawieniu Y^2 do dowolnego z dwu
danych rownan - wyjdzie wtedy rownanie
X^2 = 'liczba ujemna'
ktore nie ma rozwiazania.
Geometrycznie - jak w przyp. 2b i 2c.


3a. r1^2 = a^2 < b^2
3b. b^2 < a^2 = r1^2 - z rownania [2]:
Y^2 = 0
czyli Y = 0. Podstawiajac do danych rownan krzywych otrzymujemy:
X^2 = a^2 = r1^2
czyli
X = a lub X = -a
Ostatecznie rozwiazania sa dwa: (a,0) i (-a,0).
Geometrycznie - elipsa styczna w dwu wierzcholkach do okregu.


3c. r1^2 = b^2 < a^2
3d. a^2 < b^2 = r1^2 - z rownania [3]:
Y^2 = b^2 * (b^2-a^2)/(b^2-a^2) = b^2
Podstawiajac do danych rownan krzywych otrzymujemy:
X^2 = 0.
Ostatecznie rozwiazania sa dwa: (0,b) i (0,-b).
Geometrycznie - elipsa styczna w dwu wierzcholkach do okregu.


4a. a^2 < r1^2 < b^2
4b. b^2 < r1^2 < a^2 - te dwa przypadki zamykaja liste mozliwosci.
Z rownania [3] otrzymujemy
0 < Y^2 < b^2
Y^2 = b^2 * (r1^2 - a^2) / (b^2 - a^2)
a po podstawieniu do rownania okregu:
X^2 = r1^2 - Y^2
= (r1^2*b^2 - r1^2*a^2 - r1^2*b^2 + a^2*b^2) / (b^2 - a^2)
= (a^2*b^2 - r1^2*a^2) / (b^2 - a^2)
= a^2 * (r1^2 - b^2) / (a^2 - b^2)
To daje cztery rozwiazania:
(X', Y') (-X', Y')
(X', -Y') (-X', -Y')
gdzie:
X' = |a| * sqrt( (r1^2/b^2 - 1) / (a^2/b^2 - 1) )
Y' = |b| * sqrt( (r1^2/a^2 - 1) / (b^2/a^2 - 1) )
Geometrycznie - krotsza polos elipsy jest krotsza od promienia okregu,
a dluzsza polos - dluzsza od promienia okregu. Zatem w kazdej cwiartce
elipsa przecina sie z okregiem, co razem daje cztery punkty przeciecia.


HTH
Maciek
--
Wesprzyj Wielka Orkiestre Swiatecznej Pomocy!
Kup cokolwiek, byle drogo :-) http://aukcje.wosp.org.pl/
bosz
2004-01-19 12:16:41 UTC
Permalink
Post by Maciek
Post by Maciek
Witam.
Przepraszam ze sie do konca jasno nie wyrazilem.
Problem jest w tym ze rownanie wychodzi koszmarnie dlugie ( nawet
podstawiajac nowe zmienne ) lub cos niewlasciwie robie.
Albo cos niewlasciwie robisz, albo ....niestarannie napisales
Post by Maciek
Mam problem z rozwiazaniem ukladu rownan kwadratowych. (....)
(x-x1)^2+(y-y1)^2=r1^2 - okrag
(x-x1)^2/a^2+(y-y1)^2/b^2=1 - elipsa
[...]
Post by Maciek
Geometrycznie - krotsza polos elipsy jest krotsza od promienia okregu,
a dluzsza polos - dluzsza od promienia okregu. Zatem w kazdej cwiartce
elipsa przecina sie z okregiem, co razem daje cztery punkty przeciecia.
No wlasnie...
z daleka widac ,ze zadanie jest proste choc pracochlonne..
a mze pytaczowi o co innego chodzilo.

Boguslaw
ksRobak
2004-01-19 12:21:40 UTC
Permalink
Post by bosz
Post by Maciek
Post by Maciek
Witam.
Przepraszam ze sie do konca jasno nie wyrazilem.
Problem jest w tym ze rownanie wychodzi koszmarnie dlugie
( nawet podstawiajac nowe zmienne ) lub cos niewlasciwie
robie.
Albo cos niewlasciwie robisz, albo ....niestarannie napisales
Post by Maciek
Post by Maciek
Mam problem z rozwiazaniem ukladu rownan
kwadratowych. (....)
(x-x1)^2+(y-y1)^2=r1^2 - okrag
(x-x1)^2/a^2+(y-y1)^2/b^2=1 - elipsa
[...]
Post by Maciek
Geometrycznie - krotsza polos elipsy jest krotsza od promienia
okregu, a dluzsza polos - dluzsza od promienia okregu. Zatem
w kazdej cwiartce elipsa przecina sie z okregiem, co razem
daje cztery punkty przeciecia.
No wlasnie...
z daleka widac ,ze zadanie jest proste choc pracochlonne..
a mze pytaczowi o co innego chodzilo.
Boguslaw
PLONK TROLLU
jeśli nie umiesz odpowiedzieć na pytanie to NIE ZAŚMIECAJ
grupy swoim BEŁKOTEM
PLUJK
pizd.
\|/ re:
bosz
2004-01-19 12:33:47 UTC
Permalink
ksRobak wrote:
[...]
Post by ksRobak
Post by bosz
Post by Maciek
Geometrycznie - krotsza polos elipsy jest krotsza od promienia
okregu, a dluzsza polos - dluzsza od promienia okregu. Zatem
w kazdej cwiartce elipsa przecina sie z okregiem, co razem
daje cztery punkty przeciecia.
No wlasnie...
z daleka widac ,ze zadanie jest proste choc pracochlonne..
a mze pytaczowi o co innego chodzilo.
Boguslaw
PLONK TROLLU
jeśli nie umiesz odpowiedzieć na pytanie to NIE ZAŚMIECAJ
grupy swoim BEŁKOTEM
PLUJK
pizd.
Obiecales, ze nie bedziesz pisal,
ale twoje slowo jest tyle warte co twoje dowody.

Gdybys czytal co w sobote pisalem, wiedzialbys,
ze radzilem czlowiekowi normalnie dodac stronami.

Lecz zeby rade pojac, trzeba miec pojecie o matematyce.
w przeciwnym wypadku mozna tylko podpuszczac ludzi,
zeby za nas zrobili

(P)ozdrowienia

Boguslaw

Boguslaw
ksRobak
2004-01-19 12:37:41 UTC
Permalink
Post by bosz
Post by ksRobak
Post by bosz
No wlasnie...
z daleka widac ,ze zadanie jest proste choc pracochlonne..
a mze pytaczowi o co innego chodzilo.
Boguslaw
PLONK TROLLU
jeśli nie umiesz odpowiedzieć na pytanie to NIE ZAŚMIECAJ
grupy swoim BEŁKOTEM
PLUJK
pizd.
Obiecales, ze nie bedziesz pisal,
ale twoje slowo jest tyle warte co twoje dowody. [...]
(P)ozdrowienia
Boguslaw
Boguslaw
Jedyne argumenty jakie masz przeciwko moim dowodom
to bełkotliwy bluzg personalny
PLONK TROLLU
PLUJK
pizd.
\|/ re:
w***@poczta.onet.pl
2004-01-20 10:30:14 UTC
Permalink
Witam.
Bardzo dziekuje za rozwiazanie rownan. Tylko ( jak zwykle w takich sytuacjach )
wkradl sie chochlik drukarski ( jest cos takiego w emailach ? ) i zmienil
drugie rownanie. Indeksy przy x i y powinny byc nie 1 tylko 2, czyli:
(x-x1)^2 + (y-y1)^2 = r^2
(x-x2)^2/a^2 + (y-y2)^2/b^2 = 1
W tej sytuacji sprawa sie znacznie komplikuje :-/
Pozdrawiam wielbicieli matematyki :-) i dziekuje za pomoc.
Maciek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
bosz
2004-01-20 11:49:16 UTC
Permalink
Post by Maciek
Witam.
Bardzo dziekuje za rozwiazanie rownan. Tylko ( jak zwykle w takich
sytuacjach ) wkradl sie chochlik drukarski ( jest cos takiego w emailach ?
) i zmienil drugie rownanie. Indeksy przy x i y powinny byc nie 1 tylko 2,
czyli: (x-x1)^2 + (y-y1)^2 = r^2
(x-x2)^2/a^2 + (y-y2)^2/b^2 = 1
W tej sytuacji sprawa sie znacznie komplikuje :-/
Pozdrawiam wielbicieli matematyki :-) i dziekuje za pomoc.
Maciek
Wlasnie dlatego ...pisalem,
"chyba nie o to pytaczowi chodzilo"..

Mysle, ze sprawa komplikuje sie ta znacznie,
ze wyznaczanie "analityczne" jest "dla sportu".

Boguslaw

Loading...