andrew...@hotmail.co.uk
2020-11-28 19:08:36 UTC
W naszym kregu kulturowym uwaza sie, ze liczba przynoszaca pecha
to 13. A jezeli ta trzynastka wypadnie w 5. dniu tygodnia, to juz nic
gorszego nie moze nas spotkac. Kiedys, jak mieszkalem we Wroclawiu,
to pracowalem z kolezanka, dla której pechowa liczba nie byla 13. a 17.
Tak wiec mimo oficjalnej, przynoszacej pecha trzynastce, kazdy moze
miec swoja liczbe, która mu nie sprzyja.
Natomiast w niektórych krajach azjatyckich (przynajmniej w Chinach
i Korei) liczba której nalezy sie wystrzegac jest 4. Tam w hotelach nie ma
pietra nr 4. Jest przeskok z trzeciego na piate. Kojarzy sie fonetycznie
z wymowa slowa smierc.
Nie wiem jak u Was, ale ja nie mam takich liczb, nawet trzynaski, które
by mi uprzykrzaly zycie. :)
to 13. A jezeli ta trzynastka wypadnie w 5. dniu tygodnia, to juz nic
gorszego nie moze nas spotkac. Kiedys, jak mieszkalem we Wroclawiu,
to pracowalem z kolezanka, dla której pechowa liczba nie byla 13. a 17.
Tak wiec mimo oficjalnej, przynoszacej pecha trzynastce, kazdy moze
miec swoja liczbe, która mu nie sprzyja.
Natomiast w niektórych krajach azjatyckich (przynajmniej w Chinach
i Korei) liczba której nalezy sie wystrzegac jest 4. Tam w hotelach nie ma
pietra nr 4. Jest przeskok z trzeciego na piate. Kojarzy sie fonetycznie
z wymowa slowa smierc.
Nie wiem jak u Was, ale ja nie mam takich liczb, nawet trzynaski, które
by mi uprzykrzaly zycie. :)